Your imagination, my dear fellow, is worth more than you imagine.
Louis AragonTags: imagination
There are strange flowers of reason to match each error of the senses.
Louis AragonYes, I read. I have that absurd habit. I like beautiful poems, moving poetry, and all the beyond of that poetry. I am extraordinarily sensitive to those poor, marvelous words left in our dark night by a few men I never knew.
Louis AragonTags: words reading books poetry literature
As if one could do what one wanted with one's own body!
Louis AragonAnd there are loners in rural communities who, at the equinox, are said to don new garments and stroll down to the cities, where great beasts await them, fat and docile.
Louis AragonTags: fat beasts equinox docile loners
It sometimes happens that pleasure blows anywhere it damn well chooses.
Louis AragonTags: pleasure
Light is meaningful only in relation to darkness, and truth presupposes error. It is these mingled opposites which people our life, which make it pungent, intoxicating. We only exist in terms of this conflict, in the zone where black and white clash.
Louis AragonΠαλιά ξύλα καίγε, παλιό κρασί πίνε, παλιούς φίλους κράτα, παλιά βιβλία διάβαζε.
Louis AragonChcę ci wyznać tajemnicę Czas jest tobą
Czas jest kobietą Jest osobą
Pochlebioną gdy się pada na kolana
U jej stóp czas jak suknia rozpinana
Czas jak nie kończąca się włosów fala
Rozczesywana bez końca
Czas jak lustro co się w oddechu rozjaśnia i zmącą
O świcie kiedy się budzę czas jak ty śpiąca czas jak ty
Jak nóż przebijający mi gardło Ach czy nazwę nareszcie
Tę udrękę czasu który nie odpływa tę udrękę
Czasu zatrzymanego jak krew w naczyniu krwionośnym
To gorsze niż pragnienie nigdy nie spełnione niż nienasycenie
Oczu kiedy przechodzisz przez pokój i drżę z obawy
By nie prysło urzeczenie
To jeszcze gorsze niż przeczuwać cię obcą
W ucieczce
Z myślami gdzie indziej z innym już stuleciem w duszy
Mój Boże jakie ciężkie są słowa I tak być musi
Moja miłości ponad rozkoszami miłości nieprzystępna dziś dla zagrożeń
Bijąca w mojej skroni mój pulsujący zegarze
Kiedy wstrzymujesz oddech duszę się
W moim tętnie waha się i przystaje twój krok
Chcę ci wyznać tajemnicę Każde słowo
Na mych wargach jest nędzarką która żebrze
Utrapieniem dla twych dłoni czymś co gaśnie pod twym wzrokiem
Więc powtarzam że cię kocham bo mnie zwodzi
Kryształ frazy nie dość jasny by zawisnąć na twej szyi
Wybacz mowę pospolitą Ona jest
Czystą wodą która przykro syczy w ogniu
Chcę ci wyznać tajemnicę Nie potrafię
Opowiedzieć ci o czasie który ciebie przypomina
I o tobie nie potrafię ja jedynie tak udaję
Jak ci którzy bardzo długo stoją na peronie dworca
I machają jeszcze dłonią choć pociągi odjechały
Aż im słabnie przegub ręki pod ciężarem nowej łzy
Chcę ci wyznać tajemnicę Ja się boję
Ciebie tego co wieczorem każe podejść ci do okien
Twoich gestów i słów jakich nie wymawia się zazwyczaj
Powolnego i szybkiego czasu boję się i ciebie
Chcę ci wyznać tajemnicę Zamknij drzwi
Łatwiej umrzeć jest niż kochać i dlatego
Życie moje znieść umiałem
Moja miłości
Na jawie śnisz z otwartymi oczami
Co dzieje się między nami że nie poznałem
Tego kraju co otwiera ci bramy
I dokąd nigdy wizy nie dostałem
Ci przez których przeszła muzyka
Zdają się lasu gałęzią co drży
Uginającą się pod ptakami
Ale ty
Ci których wzrok się składa z nieprzeliczonych szlifów liczby
Ci którzy żonglują funkcjami mgły
Ci których paraboliczny umysł błyska jak lustro
Hipoteza to ich papieros skręcony
Ale ty
Ty milczysz z dłonią przy skroni
I nie śmiem zapytać cię o nic
Page 1 of 2.
next last »
Data privacy
Imprint
Contact
Diese Website verwendet Cookies, um Ihnen die bestmögliche Funktionalität bieten zu können.