Zaznał pełnych litości spojrzeń, zająknień, współczującego kiwania głową, doświadczył niby to solidarnych męskich uścisków i niby to kamrackich walnięć w bark. Nasłuchał się apeli, by się trzymał i był twardym. Powodujących, że od razu miękł i przestawał się trzymać, choć jeszcze przed momentem było, zdawałoby się, już całkiem dobrze.
Andrzej SapkowskiTags: pain compassion loss death polish reynevan
Page 1 of 1.
©gutesprueche.com
Data privacy
Imprint
Contact
Wir benutzen Cookies
Diese Website verwendet Cookies, um Ihnen die bestmögliche Funktionalität bieten zu können.